poniedziałek, 10 września 2012

Opowieści za sałatą - epilog

To byłby koniec ,,Opowieści za sałatą". Mamy nadzieję, że się podobała, a jak nie to mamy to gdzieś. Wracając do naszych postaci: Iwona i Justin się już nie kłócili, nadal jeździli w trasy i byli kozakami. Ala i Nicholas pojechali do rodziny chłopaka zamieszkać na jakiś czas, nadal przyjeżdżali odwiedzać Puszka, co było raczej trudne, bo mieszkali w innych czasach, a połączenie telefoniczne nie obejmowało międzyczasowych. Oczywiście tak jak w innych przynudzających filmach żyli długo, szczęśliwie, bla bla bla..
Nie będziemy się rozpisywać, bo jak przeczytałeś wszystkie opowieści to znasz to na pamięć.. więc tylko dla formalności:

Nasza "firma" nie odpowiada za szkody wyrządzone podczas czytania opowieści itd, dalej wiecie o co chodzi...

Kochamy was, pozdrawiamy i te inne bzdury..
Ala i Iwona x3

PS. I pamiętajcie: Wampiry są wśród nas. 


                                                    
                                   KONIEC ?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz